¦wiatowy Dzieñ Sybiraka

17 IX uczestniczyli¶my  w obchodach ¦wiatowego Dnia Sybiraka w Szymbarku. Uczestnictwo to by³o poprzedzone zwiedzaniem Centrum Edukacji i Promocji Regionu (CEPR). Pogoda - jak na wrzesieñ - by³a przepiêkna, tak wiêc podczas podró¿y podziwiali¶my krajobraz Kaszub. Niedaleko od celu naszej drogi dostrzegli¶my romañski portal drzew, zamieni³ siê on w nawê, która poprowadziæ nas mia³a ku sacrum... 

    Po przyje¼dzie przeszli¶my obok statuy "¦wiêtowida Kaszuba" symbolizuj±cej religijno¶æ, pracowito¶æ, upór i patriotyzm Kaszubów. Potem kolejno by³y dwór Salino (tradycyjny dwór szlachecki), autentyczny dom Sybiraka z XVIII w. (przywieziony spod Irkucka w ponumerowanych czê¶ciach, pó¼niej zgodnie z t± numeracj± z³o¿ony), replika ³agru, lokomotywa z czerwon± gwiazd± i wagonami, jakimi wywo¿ono Polaków na Syberiê, tablica upamiêtniaj±ca zes³añców (z 2 mln powróci³o tylko 500 tys.), pomnik nied¼wiedzia Wojtka- "andresiaka" ¿o³nierza, brama ze Stutthofu, bunkier dowódczy Tajnej Organizacji Wojskowej Gryf Pomorski z replik± bunkra "Ptasia Wola", kamienny pomnik w kszta³cie serca, w które wbi³ siê pocisk , chata trapera kaszubskiego z Kanady, dom powstañca polskiego z Adampola (tereny Turcji),  chata kaszubska, "dom do góry nogami", kapliczka ¶w. Rafa³a (¶w. Rafa³ Kalinowski to patron zes³añców i osób zagubionych duchowo), która jest te¿ Kaplic± Jedno¶ci Narodowej.

    Najwa¿niejsze jest to, co pozosta³o w nas po tym dniu podró¿y. Chyba mo¿emy powiedzieæ, ¿e by³a to tak¿e podró¿ w g³±b siebie, swoich refleksji, uczuæ, pragnieñ.

    Dom Sybiraka przywo³a³ do ¿ycia swoich dawnych mieszkañców. Ma³a, niska izba z surowych desek, na których widnia³ jeszcze odcieñ niebieskiego-odstraszaj±cego owady, du¿y piec z wnêk± wykorzystywan± do suszenia zamarzniêtej odzie¿y, wspominane ³awy i stó³. Surowa, ascetyczna prostota, walka o przetrwanie a po¶ród tego du¿y, autentyczny Zes³añczy Krzy¿ - To¿samo¶æ i Triumf ¯ycia pomimo...

      Replika ³agru - pora¿aj±ca lekcja historii. Na zdjêciach ludzkie szkielety. Piêædziesi±t kilo wagi zes³añca, szeroko¶æ 1,5 deski do spania, 144 osoby w jednym baraku, niewyobra¿alna ciasnota, zewsz±d ¶mieræ. Nawet noc po kator¿niczej pracy poprzedzona losowaniem, kto bêdzie spa³ przy drzwiach. Wiê¼niowie ¿egnaj±cy siê z pozosta³ymi, modl±cy siê przed ... i wynoszone rankiem ludzkie sople.... wyrzucane poza ³agier... po rozmro¿eniu ¿er dzikich zwierz±t.... i bia³e ludzkie ko¶ci.

Jak¿e spotêgowanego wymiaru nabieraj± w tym kontek¶cie s³owa

J. S³owackiego:  „Ty bêdziesz widzia³ moje bia³e ko¶ci

                            W stra¿ nie oddane kolumnowym czo³om;

                            Alem jest jako cz³owiek, co zazdro¶ci

                            Mogi³ popio³om… „

 

    Replika ³agru … milczenie.

    Brama ze Stutthofu …. milczenie.

 

    Dom powstañca polskiego z Adampola  - ¶ciana z odciskami polskich d³oni, z imionami i nazwiskami ludzi, którzy daleko, nad Bosforem pozostawili ¶lad i Têsknotê, która jakby do dzi¶ zasiada za sto³em.

„Litwo! Ojczyzno moja!

ty jeste¶ jak zdrowie,

ile ciê trzeba ceniæ, ten tylko siê dowie,

kto ciê straci³ … „

                           ( A. Mickiewicz)

„Do kraju tego, gdzie kruszynê chleba

Podnosz± z ziemi przez uszanowanie

Dla darów Nieba…

               Têskno mi, Panie…                      

(…)

 

Do kraju tego, gdzie pierwsze uk³ony

s± - jak odwieczne Chrystusa wyznanie:

„B±d¼ pochwalony!”

               Têskno mi Panie…

                                                       (C. K. Norwid)

     Adampol -polska solidarno¶æ – wykup rodaków z niewoli i ziemi dla nich przez A. Czartoryskiego. Fotografia A. Mickiewicza  na ¶ciennej makatce – patriotyzm s³owa i czynu potwierdzony ¶mierci± .

     Bunkier TOW Gryfa Pomorskiego - symulacja nalotu bombowego … ciemno¶æ , drapie¿ny , odbieraj±cy my¶li huk . Czy my¶leli wtedy o blisko¶ci ¶mierci … czy tylko czuli  i dr¿eli … a mo¿e przywykli - ¶wiadomi , ¿e musz± …

     Nied¼wied¼ Wojtek – symbol absurdu: po wygranej walce, po zwyciêskim koñcu wojny … zniewolony „andersiak”.

    „Dom do góry nogami” – alegoria wspó³czesnego ¶wiata odchodz±cego od warto¶ci. Rzeczywisto¶æ ³agrów nazwano „¶wiatem odwróconego dekalogu” duchowa przestrzeni±, w której traci siê orientacjê, punkty oparcia. Literaturê polsk± przenika po II wojnie i do¶wiadczeniu obu totalitaryzmów przejmuj±ce wo³anie  :

„Szukam nauczyciela i mistrza

niech przywróci mi wzrok s³uch i mowê

niech jeszcze raz nazwie rzeczy i pojêcia

niech oddzieli ¶wiat³o od ciemno¶ci”

(T. Ró¿ewicz)

    Te s³owa to wo³anie o sens, o prawdê, o porz±dek, ³ad, bo bez nich nie da siê ¿yæ, kroczy siê po omacku, trudno i¶æ... tak jak w tym domu: gwa³towne, szybkie poruszanie siê zak³óca równowagê. Trzeba zatrzymaæ siê, przystan±æ, "chwyciæ pion". Wizyta w tym domu wywo³uje u¶miech - Jan Pawe³ II patrzy na zwiedzaj±cych poprzez okulary ze swych d³oni. U¶miech i refleksja: ...przy wszelkich odstêpstwach od Dekalogu trzeba zatrzymaæ siê, "chwyciæ moralny pion", by „i¶æ wyprostowanym”, i¶æ.

   Kaplica Jedno¶ci Narodowej, ¶w. Rafa³a zes³añca, duchowej ³±czno¶ci pokoleñ: od Piastów do dzi¶. Miejsce potwierdzaj±ce prawdê s³ów Jana Paw³a II: "Naród bowiem jest t± wielk± wspólnot± ludzi, któr± ³±cz± ró¿ne spoiwa, ale nade wszystko w³a¶nie kultura. Naród istnieje "z kultury" i "dla kultury". I dlatego w³a¶nie jest ona tym znamienitym wychowawc± ku temu, aby "bardziej byæ" we wspólnocie, która ma d³u¿sz± historiê ni¿ cz³owiek i jego rodzina”.

   W¶ród darów znajduj±cych siê w kaplicy s± m.in. kamienie z Wawelu, z pierwszego o³tarza romañskiego  archikatedry w Gnie¼nie; z fundamentów siedziby Mieszka I na Ostrowie Tumskim w Poznaniu; z fundamentów Zamku Królewskiego w Warszawie ,belka z ³agru , z Jasnej Góry, elementy bunkra ¿o³nierzy Gryfa Pomorskiego, domu Sybiraka, kopalni w Wieliczce, ³awki z sanktuarium Matki Bo¿ej Królowej Kaszub z Sianowa…..  Oddech historii, polsko¶ci oddaj±cy cze¶æ "narodowej sprawy mêczennikom".

     Kazanie podczas Mszy ¦wiêtej o duchowo¶ci Polaków, w której jest moc. O pokonaniu z³a sta³o¶ci±, nadziej± wbrew... I dar ró¿añca z syberyjskich kamieni - ¶wiadków wo³aj±cych. Cierpienie po³±czone z wiar±, moc polskiego ducha, który ufa, zwyciê¿a i trwa. I znowu nasuwaj± siê s³owa Jana Paw³a II:,, Jestem synem narodu, który przetrwa³ najstraszliwsze do¶wiadczenia dziejów, którego wielokrotnie s±siedzi skazywali na ¶mieræ -a on pozosta³ przy ¿yciu i pozosta³ sob±. Zachowa³ w³asn± to¿samo¶æ i zachowa³ podczas rozbiorów i okupacji w³asn± suwerenno¶æ jako naród - nie bior±c za postawê przetrwania jakichkolwiek innych ¶rodków fizycznej potêgi jak tylko w³asna kultura,  która siê okaza³a w tym przypadku potêg± wiêksz± od tamtych potêg "

   Kaplica ¦w. Rafa³a- uroczysta Msza ¦wiêta z okazji ¦wiatowego Dnia Sybiraka -byli¶my jak go¶cie staropolskiego dworu, gdzie jak pisze A. Mickiewicz mo¿na siê "nadyszeæ" i "napiæ ojczyzny". "Historia ka¿dego cz³owieka, a poprzez cz³owieka dzieje wszystkich narodów nios± w sobie szczególny zapis eschatologiczny. (...) Odniesienie eschatologiczne mówi bowiem o tym, ¿e ¿ycie ludzkie ma sens i ¿e maj± te¿ sens dzieje narodów "-pisa³ Jan Pawe³ II.

   Wracali¶my z Centrum , z tego "centrum polszczyzny" przez romañsk± nawê drzew szumi±cych ojczystym, polskim sacrum.

 

    Jeste¶my przekonani, ¿e najlepsz± form± podziêkowania sponsorowi naszej wycieczki edukacyjnej  w³a¶cicielce Centrum Edukacji i Promocji Regionu Pani Lidii Czapiewskiej bêdzie dzia³anie.

Og³aszamy wiêc dla uczniów i nauczycieli naszej szko³y konkurs zwi±zany z uczczeniem pamiêci wszystkich syberyjskich zes³añców oraz ¯o³nierzy Wyklêtych. Prace- w³asne utwory literackie i muzyczne, plakaty, prezentacje, projekty pomnika, dzie³a malarskie itp. (interesuje nas ka¿da forma twórcza) mo¿na sk³adaæ do koñca grudnia u uczniów klasy III Ti – Przemys³awa Scharmacha i Dawida Sk³odowskiego lub u wychowawcy tej klasy- w sali 05.                              

Uczestnicy  wycieczki:  klasa III Ti, grupa z II Ta,

                                                                       A. Slosarska,  D. G³odek

 

 

    Szczególnie du¿e wra¿enie wywar³a na mnie Chata Sybiraka, która zosta³a wybudowana przez polskich zes³añców na Syberii w Irkucku oko³o 240 lat temu. Zapamiêta³em j± nie ze wzglêdu na jej wygl±d, a ze wzglêdu na refleksje, które wywo³a³a we mnie, kiedy sta³em wewn±trz niej. To ta sama pod³oga, po której codziennie wczesnym rankiem i pó¼nym wieczorem kroczyli Oni - zes³añcy skazani na ¶mieræ z przepracowania w katastroficznych warunkach. To ten gliniany piec, dziêki któremu mogli siê obudziæ po niewiarygodnie zimnej nocy.

To ten sam krzy¿,  w którym pok³adali swoj± nadziejê na lepsze jutro

choæby nie wiem jak nieprawdopodobne  ono  by³o..

Szkoda, ¿e nie wszyscy zwiedzaj±cy zdaj± sobie z tego sprawê, a jedynie przechodz± przez to miejsce niewzruszeni ,jakby to by³o nic specjalnego - tylko parê desek.

Rzecz w tym, ¿e to nie s± zwyk³e deski. Na te deski sp³ynê³o wiele ³ez i wiele kropel krwi.

                                                                                               Przemys³aw Scharmach

     Szczególne wra¿enie wywo³a³a na mnie replika baraku, w jakim mieszkali wiê¼niowie ³agrów na Syberii. Wiem nie od dzi¶ o tym, jak bardzo zbrodniczym systemem by³ komunizm oraz- ¿e tak naprawdê nie ró¿ni³ siê niczym od niemieckiego nazizmu , je¶li chodzi o to, na jak± skalê mordowano ludzi . Pobyt w baraku wywo³a³ na mnie wstrz±saj±ce wra¿enie, zw³aszcza gdy us³ysza³em o tym, ¿e musia³y siê tam pomie¶ciæ 144 osoby.

     Drugim obiektem, który mnie bardzo zaciekawi³, by³ pomnik niezwyk³ego ¿o³nierza-nied¼wiedzia, kaprala Wojtka. Jego historia dotycz±ca szlaku bojowego mo¿e byæ takim jakby weso³ym epizodem drugiej wojny ¶wiatowej - bo to w koñcu nied¼wied¼ ¿o³nierz, lubi±cy  piæ piwo i je¶æ papierosy, których nie potrafi³ paliæ. Jednak Wojtek to dla mnie symbol losu polskiego ¿o³nierza, który najpierw walczy³ za Ojczyznê, aby pó¼niej umrzeæ w niewoli.

                                                                                                Dawid Sk³odowski